 |
Klasa 2d Forum klasy 2d z gimnazjum nr 10 w Lublinie. Ciśniemy!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia
Uczeń ;))
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LSM
|
Wysłany: Pią 14:54, 15 Gru 2006 Temat postu: chemia |
|
|
ok, nie mogłam wytrzymać - musiałam napisać ten temat.
nie idzie mi łatwo z chemią. ucze się. NAPRAWDĘ się ucze, a sobie nie radze. mi się wydae, że nauczycielka od chemii zbyt szybko goni z tymi tematami.
i wogóle nie robimy żadnych doświadczaeń. to znaczy ona na biurku robi, tyle, że ja mało widze. Jak powiedziałam mamie o tym to się bardzo zdziwiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ściba
Uczeń ;))
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 19:22, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wasyliszyn może być dajcie spokój
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
white
Uczeń ;))
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublyn wilidż ;p
|
Wysłany: Sob 12:24, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ja się nie wypowiadam. czasem chodzę na korki, tylko dzięki temu mi się udaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mao
Kujon
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Błonie ;P
|
Wysłany: Sob 16:10, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Pani W. jest fajna, ale uczyć nie umie.
Czasem się myli (zresztą jak każdy człowiek, nie mam o to pretensji) i później my się przez to mylimy np. na kartkówkach, na sprawdzianach, np. gdy napiszemy zły wzór (ja tak miałam).
Poza tym ona doświadczenia robi jakby na odwal. Stoi sobie przy biurku, my nic nie widzimy, a później się dziwi, że nie wiemy co w obserwacjach napisać.
White, ja nie chodzę na korki (pewnie jak większość klasy), ale jakoś sobie radzę. Po części dlatego, że moja siostra studiuje ochronę środowiska, więc chemię umieć musi i czasem mi coś powie, po części dlatego, że słucham pani (i jako jedyna z ławki coś piszę na lekcji), po części dlatego, że próbuję się douczać w domu (dziękuję tym, którzy wymyślili internet i encyklopedię) i na innych lekcjach, na których nic nie robię. Z lekcji dużo nie wyniesiemy, ale coś zawsze. Chemii po prostu trzeba się uczyć w domu, albo być po prostu bardzo zdolnym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaReCzEk xD
Uczeń ;))
Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:43, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pani W nigdy i nic NIE TAUMACZY tylko kartkóweczki i jak najwiecej napisac do zeszyciku...... podrecznik wyrzucic!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kloe
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LSM
|
Wysłany: Czw 22:02, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ej, Marek, ale przecież 'w podręczniku jest wszystko' lol .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaReCzEk xD
Uczeń ;))
Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:17, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No chyba niee ;/ zadan niee bylo i zadnych tam rownan nie ma ;/ .........zostawie to bez komenta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kloe
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LSM
|
Wysłany: Czw 22:22, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A tak właściwie to co będzie na tej kartkówce? Te wszystkie równanie etc.? (omg)
Czemu ona myśli, że my to umiemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mao
Kujon
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Błonie ;P
|
Wysłany: Czw 22:37, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Równania, regułki i 'pytania na inteligencję'.
Równania są łatwe, regułki tylko wkuć, więc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kloe
Administrator
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LSM
|
Wysłany: Czw 22:51, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Równania są łatwe? TO mi je wytłumacz w takim razie ;P .
Regułki to zgoda, wykuć i tyle, pyt. na inteligencję - jestem ciekawa co to będzie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mao
Kujon
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Błonie ;P
|
Wysłany: Sob 16:31, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Eee...
Przecież tam są trzy równania i trzeba tylko uzgodnić współczynniki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aaa4
Dołączył: 03 Wrz 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:28, 03 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
W wigilie swieta Cerery Flawiusz Scewinus po wyjsciu od Pizona udal sie do swojego domu i w ponurym nastroju zaczal dyktowac testament. Wyciagnal tez z pochwy ow slynny szylet; zauwazyl, ze jego miedziana klinga zasniedziala i jest zbyt tepa jak na swoje przeznaczenie. Polecil wyzwolencowi Milikusowi, zeby ja naostrzyl, przy czym poplatanymi slowami i gestami zadal takich gwarancji milczenia, ze go ogromnie zaniepokoil.Nastepnie Scewinus zarzadzil uroczysty obiad dla wszystkich domownikow i to szlochajac, to znow okazujac nadmierna wesolosc, wyzwolil wielu niewolnikow, a pozostalych bogato obdarowal. Po posilku zupelnie sie zalamal i zalewajac lzami kazal Milikusowi szykowac bandaze i leki tamujace uplyw krwi. To ostatecznie utwierdzilo Milikusa w przekonaniu, ze dzieje sie cos niedobrego. Zreszta na pewno wczesniej slyszal o spisku, choc przeciez nikt nie powinien o nim niczego wiedziec.
Milikus spytal zone o rade - co ma czynic? Zona z typowo babskim rozsadkiem przypomniala mu przyslowie, ze kto pierwszy dobiegnie do mlyna, ten pierwszy zmiele ziarno. Oswiadczyla, ze tak ona, jak wielu innych wyzwolencow i niewolnikow zauwazylo, ze zycie gospodarza wisi na wlosku. Nie wolno wiec - wywodzila - milczec. Milikus ma pelne prawo doniesc o wszystkim komu trzeba. Co tam wyrzuty sumienia! Nalezy ocalic zycie panu, splacic dlug wdziecznosci!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|